Wiosna już za rogiem i wszyscy chyba jesteśmy jej tak samo spragnieni. Dorośli i dzieci, mali i duzi – nie możemy doczekać się dłuższych cieplejszych dni, słońca na niebie, przyjemniejszych spacerów… Dzisiaj mamy dla Was propozycję zabawy dla całej rodziny i zarazem świetny sposób na radosne przywitanie nowej pory roku. To przepis na domowe bańki mydlane, za którymi przepadają maluchy i które cieszą oczy dorosłych. Prosto i bajkowo – wykorzystaj ten pomysł na idealne powitanie wiosny z dziećmi :) 

 

Bańki mydlane dla dzieci i dorosłych

 

Bańki mydlane zdecydowanie kojarzą się z dzieciństwem. Wielu z nas na pewno wspomina małe pojemniczki z płynem, z którego powstawały niesamowicie kolorowe bąbelki – wirujące w powietrzu, łapane w małe rączki… Czyja będzie większa! Która dalej poleci! Śmiechu i okrzyków nie było przy tym końca :)

 

Chociaż od tego czasu upłynęło już kilka ładnych lat, to ta zabawa dziecięca wcale nie wychodzi z mody. Dzisiaj nasze pociechy mają do wyboru znacznie większy asortyment – obok tradycyjnych buteleczek są też specjalne zestawy z obręczami i rakietkami do baniek mydlanych.

 

W Bajkowej Modzie proponujemy z kolei świetną zabawę dla całej rodziny, czyli samodzielne przygotowanie domowych baniek mydlanych! Ich wykonanie jest proste, a frajda już przy samej „produkcji”, jak i potem, na świeżym powietrzu, nie do opisania :) Podaruj dzieciom magiczne chwile i zaproponuj wspólne przygotowanie i puszczanie baniek mydlanych z okazji pierwszego dnia wiosny.

 

Domowe bańki mydlane – zobacz, jak zrobić!

 

Do przygotowania baniek mydlanych w domu potrzeba tylko 3 składników. Są to:

• woda
• płyn do mycia naczyń
• gliceryna

 

Jak to zrobić? Wystarczy wymieszać delikatnie ze sobą płyn do naczyń i wodę w proporcji 1:10, a następnie stopniowo dodawać kropelki gliceryny (na 1 litr roztworu wystarcza ok. 1 łyżeczka gliceryny). Jeśli dorzucicie do tego uśmiech i dobre chęci, bańki wyjdą jeszcze lepsze :)

 

Pamiętaj o kilku przydatnych wskazówkach:

 

• Do zrobienia domowych baniek mydlanych poleca się wodę destylowaną, ale równie dobrze możecie zacząć zabawę z bańkami mydlanymi od tej z kranu. Warto przygotować miksturę w obu wariantach, by porównać, czy bańki wyjdą równie duże/piękne/trwałe! Woda z kranu, ze względu na swoją twardość, najpewniej nie da tak dobrych efektów jak destylowana – sprawdźcie sami i wybierzcie najlepszy wariant.

 

• Jaki płyn do mycia naczyń wybrać? Najlepiej taki, który porządnie się pieni – wypróbuj ten z własnej kuchni, a w razie potrzeby możecie przetestować też inne przy kolejnych „sesjach małego chemika” we własnym domu. Przygotowywanie płynu do baniek mydlanych może być nie tylko świetną zabawą, ale także ciekawą lekcją dla maluchów.

 

• A na co nam gliceryna w przepisie na bańki mydlane? To składnik, który odpowiada za sprężystość i wytrzymałość wypuszczanych bąbelków i do tego sprawia, że tak pięknie mienią się wszystkimi kolorami tęczy. Glicerynę można kupić w aptece, a jedno małe opakowanie (w cenie kilku złotych) wystarczy do przygotowania kilku litrów mydlanego płynu.

 

Przepis na bańki mydlane z cukrem

 

Niektórzy wykorzystują też nieco inny przepis, w którym zamiast gliceryny sięgamy po cukier puder. Wtedy warto wypróbować proporcje:

• 1 litr wody
• 2 łyżki płynu do mycia naczyń
• 1 łyżka cukru pudru

 

Sposób postępowania taki sam jak powyżej. Wszystko gotowe? Teraz wystarczy już tylko puścić bańki mydlane i… wodze fantazji na pierwszym wiosennym spacerze z dziećmi :)

 

Wiosenne bańki mydlane – dodatkowe porady

 

Do puszczania baniek mydlanych przydadzą się zarówno „profesjonalne” akcesoria typu specjalne obręcze i sznurki, które można kupić w sklepach z zabawkami lub online, jak i to, co mamy w domu – jak chociażby słomki do napojów czy plastikowe kubeczki, albo… trzepaczka do jajek. Przed zrobieniem bańki koniecznie zbierz nadmiar piany z powierzchni płynu. Lepsze efekty da też wyrzucanie, a nie wydmuchiwanie bąbelków.

 

Na zabawę z dziećmi w puszczanie baniek mydlanych najlepiej wybierz dzień, który będzie pochmurny, o większej wilgotności (np. po deszczu). Przyda się też lekki wietrzyk, ale oczywiście bez porywistych podmuchów!

 

Produkcja domowego preparatu do puszczania baniek mydlanych jest banalnie prosta, chociaż trzeba być przygotowanym na ewentualne kolejne próby. W zależności od twardości wody kranowej (którą lepiej zastępować tą destylowaną), użytego płynu do mycia naczyń czy ilości gliceryny, różny może być efekt. Aby uzyskać idealne bańki mydlane, tj. odpowiednio sprężyste, wytrzymałe, duże i kolorowe, testujcie miksturę do woli – przy okazji coraz cieplejszych wiosennych dni to sama przyjemność, dla dużych i małych!

 

Świetnej zabawy i wielkich baniek mydlanych :)

Redakcja bloga BajkowaModa.pl