Ilu ludzi, tyle sposobów na życie. Każdy rodzic ma inne podejście do wychowania dziecka, tworzenia relacji w rodzinie, umiejscowienia siebie w tym wszystkim. Wywodzimy się z kultury, w której więzy rodzinne mają największą wartość, co samo w sobie jest bardzo cenne. Jeśli jednak ilość myśli o obowiązkach i o potrzebach najbliższych nie zostawia już miejsca na nawet najmniejszą myśl o sobie samej (lub sobie samym) – to znak, że czas coś zmienić. Przekonaj się, dlaczego nie tylko warto, ale nawet trzeba zadbać o czas dla siebie przy dzieciach, by cała rodzina mogła zdrowo i szczęśliwie funkcjonować!

 

Polska rodzina kiedyś a dziś…

 

Jesteśmy już mocno osadzeni we współczesnym trybie i tempie życia. Nie da się jednak nie zauważyć, jak bardzo zmieniają się czasy i podejście do wspólnego życia w rodzinie – kiedyś pracą zawodową zajmowali się mężczyźni, a całokształt spraw domowych leżał w gestii kobiety. Teraz mniej więcej się to wyrównuje, panie wykonują pracę zarobkową, panowie udzielają się w codziennych obowiązkach.

 

W wielu domach jednak nadal to na kobiecie spoczywa większość zadań – niektóre matki spędzają cały dzień z dzieckiem, ogarniając jednocześnie tematy prania, prasowania, sprzątania, gotowania itd., a inne po przyjściu z pracy… zabierają się za te wszystkie czynności, poświęcając na to w zasadzie wszystkie wieczory.

 

Wszystko na głowie matki?

 

Spora część rodzin funkcjonuje w takim trybie i jeżeli tylko każdy czerpie z niego przyjemność, zadowolenie i satysfakcję – to wszystko jest w porządku. Powiedzmy sobie jednak szczerze: przy takim nagromadzeniu obowiązków domowych, zawodowych, prywatnych na jednej głowie, oraz obecnym pędzie, kto jest w stanie to wszystko wytrzymać w pełni sił, zdrowia i w stanie permanentnej radości?...

 

Odpowiedź chyba pojawia się sama – nikt! Przychodzi więc taki moment, kiedy krzyczymy: dość! Albo z drugiej strony przez lata powtarzamy ten sam schemat, gromadząc w sobie, świadomie bądź też nie, pokłady frustracji, zmęczenia czy złości, która może manifestować się na cały świat, a przede wszystkim na najbliższych.

 

Wybuchy, napięcie, niepokój i stres w domu – chyba nikt nie chce takich warunków dla własnych dzieci? Tymczasem zaniedbania samej i samego siebie tak właśnie najczęściej się kończą, pojawia się skrajne wyczerpanie, zaczyna szwankować zdrowie, nerwy, stan psychiczny. Póki kobieta czuje się na siłach, mierzy się z tym wszystkim dzień po dniu, wszystko jednak trwa do pewnego momentu. Chociaż każda mama jest superbohaterką, to komiksowych mocy czasem nie wystarcza ;)

 

Właśnie z tego względu konieczne jest, by zawczasu wyhamować, scedować część obowiązków albo odłożyć te mniej pilne na później – po to, by móc znaleźć tak cenną chwilę dla siebie, przy dzieciach, partnerze, którzy dzięki temu również odniosą znaczne korzyści.

 

Naprawdę nie ma w tym nic złego :)

 

Dlaczego tak trudno poświęcić czas i uwagę tylko sobie? Matczyne poczucie winy

 

Dlaczego tak trudno pomyśleć przez chwilę o sobie, zostawić wszystko na boku i zająć się tym, co sprawi przyjemność tylko i wyłącznie mnie? Młode matki mają ogromne poczucie winy, które z wiekiem wcale nie musi maleć. Część z nich wprost uważa, że zajmowanie się własnymi sprawami, kiedy dookoła tyle obowiązków i przede wszystkim dzieci wymagające opieki, sprawia, że będą… złymi matkami. Inne mają taki pogląd głęboko zakorzeniony, często przekazywany z pokolenia na pokolenie, i wręcz wstydzą się powiedzieć o kilku momentach tylko dla siebie, nie mówiąc już o faktycznym wygospodarowaniu odrobiny wolnego czasu na własne aktywności/przyjemności/zajęcia.

 

Pojawiają się duże wyrzuty sumienia, kiedy kobieta ma postawić choćby chwilowo siebie i swoje potrzeby ponad potrzeby dziecka – w końcu to ono jest najważniejsze! Nikt nie twierdzi, że jest inaczej i warto zdać sobie sprawę z faktu, że momenty odpoczynku w odosobnieniu czy własne zajęcia nie sprawią, że maluch przestanie się liczyć czy stanie mu się coś złego. Bywa wręcz przeciwnie – zrelaksowana i zadowolona matka to w dużej mierze zrelaksowane i zadowolone dziecko.

 

Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko i zdrowsza rodzina

 

Dbałość o siebie (po wyzbyciu się ewentualnych wyrzutów sumienia) – np. poprzez drobną domową pielęgnację albo lekturę ulubionej książki – wprawia w dobry nastrój, powoduje, że kobieta czuje się również ważna, a to przekłada się na spokojny i zrównoważony stan emocjonalny, który ma ogromne znaczenie przy tworzeniu bezpiecznych i szczęśliwych warunków swoim pociechom. Dziecko, które widzi uśmiechniętą i zadowoloną mamę, chłonie właśnie takie pozytywne emocje, które z wielką korzyścią wpływają na cały jego rozwój.

 

Natomiast gdy kobieta opada z sił, jest spięta i sfrustrowana, to również udziela się wszystkim członkom rodziny, w szczególności tym najmłodszym. Wówczas zamiast zapewnionego poczucia bezpieczeństwa i spokoju dzieci muszą mierzyć się z aurą nerwowości i przykrości, co odbija się na ich psychice i nierzadko stanie fizycznym. 

 

Chwila dla siebie… Przywilej? Nie – obowiązek każdego rodzica!

 

Wobec tego wszystkiego dbałość rodzica o czas dla siebie jawi się wręcz nie jako przywilej, a jako obowiązek – to nic innego, jak wzięcie odpowiedzialności za samą i samego siebie.

 

Nie bez znaczenia jest tu także sposób, w jaki każdy człowiek uczy się otaczającego go świata – poprzez obserwowanie. Małe dzieci, mając styczność z określonego typu sytuacjami, wyrastają w świadomości, że to normalne i standardowe schematy zachowania, które często powielają w dorosłym życiu. Jeśli dziecko na co dzień widzi rodzica, który nie dba o siebie, poświęca się całkowicie dla innych ponad swoje siły i żyje w ciągłym napięciu – z pewnością w dużej mierze nauczy się właśnie takiego zachowania, które doprowadzi do podobnych sytuacji również w jego życiu.

 

I tu ponownie pojawia się pytanie – chyba żaden rodzic nie chce tego dla własnego dziecka? Jeśli zależy nam, by miało w życiu wszystko, co najlepsze, i dbało o siebie z należytą troską, sami postarajmy się dać taki przykład, traktując siebie z równą uważnością i szacunkiem. 

 

Zaspokojenie chociażby części z własnych potrzeb stanowi więc jeden z ważnych punktów na liście do zrealizowania, w celu zapewnienia rodzinie jak najlepszych warunków do szczęśliwego życia. A o to chodzi chyba każdemu z nas, prawda? ;)

 

Spokoju sumienia i wielu wspaniałych momentów tylko dla siebie :)

Redakcja bloga BajkowaModa.pl